Czerwiec pożegnał nas ostatnim dzwonkiem, a my podziękowaliśmy za współpracę naszemu wielkiemu Przyjacielowi dyrektorowi Szkoły Podstawowej Nr 8 Julianowi Michalakowi, pod którego opiekuńczymi skrzydłami przetrwaliśmy całe dziesięciolecie.

Mieliśmy pracowity semestr wypełniony pogłębianiem i doskonaleniem wiedzy, odczytami, gimnastyką, turystyką z ciekawymi wycieczkami. Graliśmy w kręgle i uczyliśmy się grać w Boccię. Wiele było ciekawych zajęć i tak dobrnęliśmy do upragnionych wakacji. Nie dlatego, że tak zmęczyliśmy się, przecież robimy to co lubimy i sprawia nam to przyjemność.
A teraz zatęskniliśmy za słońcem, chcemy skorzystać z jego dobroczynnych promieni, ogrzać nasze serca a tak szczególnie to kości. Czekają na nas ogródki pełne kwiatów i miłych spotkań towarzyskich. Czeka na nas las z cudownym, żywicznym zapachem, jagodami, leśnymi malinami i poziomkami. Wybierzemy się na spacer wśród łąk aby poczuć piękny aromat skoszonej trawy. Posłuchamy najpiękniejszej letniej symfonii wykonywanej o poranku przez ptaki.
Pojedziemy w różne strony, opowiemy potem o naszych wrażeniach, przygodach, poznanych ludziach, zwiedzanych miastach i pięknych miejscach. Zanim to zrobimy, możemy pokazać to na naszej stronie internetowej.
Mamy znowu wakacje i tak jak kiedyś cieszymy się z letniego wypoczynku, wspominając ile radości i przeżyć dostarczało nam lato. Chcemy nabrać nowych sił i chęci aby spożytkować je jeszcze lepiej po wakacjach.
Pięknych, słonecznych dni i dużo wrażeń z uśmiechem Wam życzy
                                                                                   Łucja Haluch.

Wakacyjny czas

Czerwiec zakończył już rok szkolny
I my słuchacze enutewu
Mamy też dla siebie czas wolny
Chcemy odpocząć i nabrać tchu.

Zajęć dużo i turystyki
Języki, malowanie na szkle
Odczytów różnych, gimnastyki
Teraz myśl jak odpocząć i gdzie.

Już woła nas las z jagodami
Może znajdziemy tam poziomki
Zajmiemy się też ogrodami
Pójdziemy na spacer wśród łąki.

Słońce nam da złote promienie
A wiatr chłód gdy mocno dogrzeje
W górach pozbieramy kamienie
Z morza bryza do nas zawieje.

Wrócimy z ochotą w te progi
Z siłami do aktywności
Teraz ruszamy więc do drogi
Bo lato nas już przecież gości.